Już chyba pisałam niejednokrotnie, że moja mama jest wyśmienitą kucharką i „piekarką”. I znowu mnie zaskoczyła! Niedawno degustowałam u niej sernik śmietankowy na kakaowym spodzie, a że jestem sernokożercą i jadłam już niejeden, to ten zaskoczył mnie i smakiem, i prostotą. Postanowiłam go sama upiec i oto jest! Spód wilgotny, kakaowy, a ser aksamitny, rozpływający się w ustach. Prosty, dostojny i bardzo, bardzo smaczny.
Składniki:
Spód
? 125 g masła
? 1 łyżka kakao
? 1/3 szklanki cukru
? 2 jajka
? 1 szklanka mąki pszennej
? 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Sernik
? 1 kg sera białego zmielonego
? 1 szklanka cukru
? 1 szklanka śmietany 30%
? 8 jajek
? 100 g masła
? 1 cukier waniliowy
? 1 budyń waniliowy
Wykonanie:
Spód
? Rozpuścić masło, cukier i kakao, po czym wystudzić.
? Wbić po jednym jajku i zmiksować.
? Dodać mąkę z proszkiem, dokładnie zmiksować.
? Blaszkę lub tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. U mnie tortownica o średnicy 26 cm.
? Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C na 15 minut.
Sernik
? Utrzeć masło z 1/3 szklanki cukru i żółtkami na biały krem.
? Do śmietany dodać 1/3 szklanki cukru i ubić na sztywno.
? Białka ubić na sztywno, dodać pozostały cukier czyli 1/3 szklanki i ubijać dalej. Na koniec dodać budyń i połączyć razem.
? Ser przemieszać, dodać do niego krem jajeczny, ubitą śmietanę i białka.
? Dokładnie wymieszaną masę serową wlać na podpieczony spód.
? Piec 50 minut w temp. 180 st.C.
