Mazurki wielkanocne to ciasta, które goszczą w naszych domach tylko raz w roku. Kiedyś już wspominałam, że u mnie w domu nie było tradycji pieczenia mazurków, bo traktowano je jako ciasta mało smaczne i gorszego sortu. Piekę je więc na Wielkanoc od niedawna i teraz nie wyobrażam sobie, aby ich nie było. Tegoroczny mazurek ma lekko gorzki smak masy pomarańczowej i delikatną masę z serka mascarpone, co w połączeniu z kruchym ciastem daje bardzo udane połączenie smaków. Nie jest za wysoki, jak na prawdziwego mazurka przystało, zapewniam jednak, że bardzo smaczny. A smak cytrusów doskonale przełamie inne bardziej słodkie świąteczne wypieki.
Wesołego Alleluja!
Składniki:
Ciasto kruche
– 400 g mąki pszennej
– 150 g masła
– 50 g cukru pudru
– 2 żółtka
– 1 łyżka kwaśnej śmietany
– szczypta soli
Masa serowa
– 250 g serka mascarpone
– 1 tabliczka czekolady białej
Masa pomarańczowa
– 3 pomarańcze
– 1/2 szklanki cukru
– sok z 1 cytryny
– 1 mały dżem pomarańczowy
Dekoracja
– pistacje i migdały blanszowane
Wykonanie:
Ciasto kruche
– Wymieszać obie mąki, cukier i sól.
– Dodać miękkie masło, żółtka, śmietanę i zagnieść ciasto. Ja mieszam mikserem.
– Ciasto wstawić na kilka godzin do lodówki.
– Po tym czasie rozwałkować ciasto na grubość ok. 5 mm i wyciąć z niego prostokąt – ja obrysowałam blaszkę o wymiarach 24×38 cm.
– Z reszty ciasta wyciąć paski o 1 cm szerokości i położyć na obwodzie, dogniatając do boków i formując brzeg ciasta. Paski przykleić na wodę.
– Z pozostałego ciasta powycinać małe kwiatuszki, listki i ozdoby wielkanocne, u mnie kurczaczki. Kwiatki i listki przykleić wodą do pasków ciasta na obwodzie.
– Nakłuć spód widelcem i piec w 180 st.C przez 20 minut, w tym samym czasie upiec ciasteczka do ozdoby.
– Po wystudzeniu delikatnie zsunąć ciasto na docelową tacę. Ciasto jest bardzo kruche, więc należy bardzo uważać, aby się nie rozpadło. Jeśli pęknie, to nic się nie stanie, bo masa serowa je sklei.
Masa serowa
– Na garnku z gorącą wodą rozpuścić białą czekoladę, lekko przestudzić i wymieszać szybko z serkiem mascarpone.
– Masę serową wyłożyć na upieczony spód mazurka.
Masa pomarańczowa
– Pomarańcze sparzyć wrzątkiem i zetrzeć z dwóch pomarańczy skórkę.
– Trzy pomarańcze wyfiletować, tak aby nie było na cząstkach białej skórki.
– Dodać cukier, startą skórkę i poddusić ok. 15 minut. Dodać sok z cytryny i dalej dusić aż sok odparuje. Moje pomarańcze były bardzo soczyste i odlałam część soku w trakcie duszenia.
– Na koniec dodać dżem pomarańczowy. Wystudzić masę i wyłożyć zimną na masę serową.
– Wierzch udekorować ciastkami, pokruszonymi pistacjami i migdałami.
Komentarze do: “Mazurek pomarańczowy z mascarpone”-
-
-
-
Asia R
(18 kwietnia 2017 - 12:43)Gosiu, w moich rodzinnych stronach mazurek również nie był szczególnie popularny i mało hołubiony na Święta Wielkiej Nocy. Rzeczywiście, to mało wyszukane ciasto, ale raz w roku smakuje wyjątkowo. Twój Mazurek wygląda bardzo zachęcająco i niezwykle symbolicznie.
Gosia
(19 kwietnia 2017 - 22:48)A ja Asiu przekonałam się do mazurków i teraz nie wyobrażam sobie bez nich Wielkanocy.To trochę jak pierniczki na Boże Narodzenie.
Marzynia
(21 kwietnia 2017 - 20:33)U nas na Pogórzu Karpackim także nie było tradycyjnych mazurków (czyżby na Mazurach je pieczono?!), ale są tak dekoracyjne i tyle dzieci mają radochy z ich ozdabiania, że od kiedy sama robię Wielkanoc to zawsze są. Twój jest wyjątkowy i tak pięknie ozdabia stół, że znowu muszę sobie zapisać ten przepis i … do Wielkiej Nocy w 2018! ( w tym roku miałam fiołkowy, bo się zmogłam na fiołki w cukrze i cukier fiołkowy, co ino troszkie mi się rozpłynęło, ale i tak wrzucę na swojego bloga przed następnymi świętami :-))
Gosia
(21 kwietnia 2017 - 23:31)Niestety na Mazurach również nie są popularne, bo Asia R. pochodzi z Olsztyna i jak pisze, u nich nie cieszyły się powodzeniem.
W mojej rodzinie na razie tylko ja wprowadziłam tę tradycję. Moje siostry i mama bojkotują mazurki. Pomysł na mazurek fiołkowy jest rewelacyjny!