Karkówka to ostatnio nasze ulubione mięso, które dość często gości obiadową porą. Lubię takie obiady, gdy nie trzeba stać nad patelnią i smażyć każdy plaster osobno. Tym bardziej, że pracuję również popołudniami, a wtedy moi pacjenci nie muszą czuć zapachów mojego obiadu. Nienawidzę, gdy włosy pachną jedzeniem, a dzieje się tak zawsze podczas smażenia. Szybki sos, trochę warzyw i można spokojnie wypić kawę przy ulubionej lekturze w oczekiwaniu na obiad, który sam się robi. Gorąco polecam, bo mięsko jest niesamowicie miękkie i aromatyczne.
Składniki:
– 1,2 kg karkówki
– 2 cebule
– 3 marchewki
– 1 pietruszka
– sól, pieprz do smaku
Sos
– 1 szklanka mocnego piwa
– 1/2 szklanki soku pomarańczowego
– sok z 1/2 cytryny
– 5 łyżek sosu sojowego
– 2 łyżki octu winnego
– 3 ząbki czosnku
– 3 liście laurowe
– 5 ziaren ziela angielskiego
– po 1/2 łyżeczki cynamonu i imbiru mielonego
– sól, pieprz do smaku
Wykonanie:
– Karkówkę pokroić w plastry, posypać każdy plaster solą i pieprzem, po czym złożyć z powrotem plastry w całość.
– Mięso przełożyć do naczynia do zapiekania z przykrywką.
– Cebulę obrać i pokroić na cienkie półplasterki. Wcisnąć cebulę pomiędzy plastry karkówki, resztę włożyć do naczynia obok mięsa.
– Marchewkę i pietruszkę obrać, pokroić w plasterki i dodać do cebuli.
– Wymieszać wszystkie mokre składniki sosu, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i resztę przypraw.
– Polać sosem karkówkę ułożoną plaster przy plastrze. Widelcem rozchylić plastry mięsa, tak aby sos wszedł pomiędzy każdy plaster.
– Piec przez 2 godziny w zamkniętym naczyniu, w temp. 220 st.C lub w slowcookerze przez 6 godzin.
Komentarze do: “Karkówka w sosie piwno-cytrusowym”-
-
-
-
Marzynia Mamcia
(25 lutego 2017 - 18:47)Widać, że to mięsko „worte gemby” (tak by powiedziała moja Babcia Bronia)
Gosia
(25 lutego 2017 - 18:59)Oj warte, warte…Babcia Bronia wie co dobre!
Asia R
(26 lutego 2017 - 09:40)Nie będzie to zbyt na wyrost, ale jak dla mnie POEZJA!! Kolejny pomysł na wykwintną karkówkę właśnie leci do mojej Mamy. W moim domu rodzinnym nawet kotleta „schabowego” robi się z karkówki.
Gosia
(26 lutego 2017 - 22:22)Dziękuję Asiu. Myślę, że Mamie posmakuje moja karkówka.