Gdzieś w świecie blogosfery kulinarnej przeczytałam, że można ubić pianę z płynu po cieciorce. Wymyśliłam więc na poczekaniu to ciasto, aby spróbować poeksperymentować z cieciorką. Płyn pięknie się ubił, a po dodaniu cukru można z niego piec bezę. Dzięki dodaniu piany do ciasta wyszło ono niezwykle puszyste i mięciutkie. Niestety tak zajęłam się pianą, że zapomniałam dodać do ciasta sodę i proszek do pieczenia, więc moje ciasto najpierw pięknie wyrosło, a potem niestety opadło. W przepisie podałam już prawidłowe składniki. Nie ma również w składzie ciasta kakao, kolor uzyskałam za pomocą dżemu z czarnej porzeczki. Sama się zdziwiłam, że wyszło takie ciemne.
Składniki:
? 1 puszka cieciorki
? 3 łyżki dżemu z czarnej porzeczki
? 3 łyżki gęstego jogurtu
? 2 łyżki cukru
? 4 łyżki mąki ziemniaczanej
? 1 /2 łyżeczki sody
? 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Polewa
? 3/4 gorzkiej czekolady
? 1/2 szklanki śmietanki 30%
? porzeczka do dekoracji
Wykonanie:
? Odlać płyn z cieciorki i ubić go na sztywną pianę, po czym dodać cukier i dalej ubijać.
? Ziarna cieciorki zmiksować z dżemem i jogurtem, po czym wymieszać z pianą i suchymi składnikami.
? Ciasto wylać do średniej tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia.
? Piec w temp. 180 st.C przez 45 minut.
? Gorzką czekoladę połamać na mniejsze kawałki i rozpuścić w podgrzanej śmietance, cały czas mieszając.
? Wystudzone ciasto polać polewą i udekorować porzeczkami lub innymi owocami.