Pierogi z jabłkami nierozłącznie kojarzą mi się z dzieciństwem. Babcia zawsze gdy robiła pierogi z serem, kapustą czy mięsem i gdy zostawało jej ciasto, to lepiła właśnie na koniec takie pierogi z jabłkami. Nie było ich zbyt wiele, ale smakowały wybornie. Ja preferowałam gorące wyjęte z wody i posypane cukrem, który zgrzytał między zębami podczas jedzenia. Jeśli zdarzyło się, że nie zostały od razu zjedzone i wystygły, to były doskonałą przekąską dla mnie i mojego rodzeństwa na zimno do przegryzania. Zatęskniłam za nimi i tak oto powstały pierogi ponadczasowe, tylko z jabłkiem, posypane cukrem pudrem i cynamonem.
Składniki:
Ciasto
? 1/2 szklanki gorącej wody
? 1/2 szklanki ciepłego mleka
? 2 łyżki oleju
? 1 jajko
? mąka pszenna – ok. 2,5 szklanki
? szczypta soli
Farsz
? 4 jabłka
Do gotowania
? sól
? 1 łyżka oleju
Wykonanie:
Ciasto
? Na stolnicę wsypać przesianą mąkę w kształcie wzgórka. Zrobić wgłębienie, dodać sól oraz olej, roztrzepane jajko i wlewać wodę z mlekiem, drugą ręką mieszając składniki.
? Zagnieść ciasto łącząc składniki w całość. Ma być miękkie i elastyczne. Jeśli ciasto okaże się za rzadkie, należy dodać mąkę, a jeśli za twarde, dolać wodę.
? Ciasto przykryć ściereczką, następnie podzielić je na 3 części.
Lepienie pierogów
? Jabłka obrać ze skórki i pokroić w ósemki, a jeśli jabłka są duże, to jeszcze cieniej.
? Każdą część ciasta rozwałkować na cienki placek i wycinać krążki metalową foremką lub szklanką.
? Nakładać po kawałku jabłka, zlepić formując pierożki.
? Ja robię ozdobną falbankę – jak na zdjęciu.
? Zagotować wodę w dużym garnku z solą i łyżką oleju, i wrzucać pierogi na gotującą się wodę.
? Gotować przez ok. 1 minuty od chwili ich wypłynięcia na powierzchnię.
? Wyławiać łyżką cedzakową i odkładać na tacę do lekkiego przeschnięcia.
? Podawać posypane cukrem pudrem i cynamonem.