Terrina to nic innego jak rodzaj pasztetu, a jak pasztet to różne składniki. Na wiosnę proponuję delikatny twarożek, rzodkiewki, ogórek i zieleninkę. Dobrze schłodzony, zestalony żelatyną, obłędnie smakuje, a prezentuje się równie dobrze. To propozycja na śniadanie, kolację czy zdrową, dietetyczną przekąskę. Taka terrina będzie również smaczną dekoracją wielkanocnego stołu. Ja użyłam ricotty, czyli miękkiego włoskiego sera o delikatnej konsystencji, który produkowany jest z serwatki, ale można użyć każdy inny ser o konsystencji śmietankowej – np. kanapkowy.
Składniki:
? 500 g białego sera śmietankowego, u mnie ricotta
? 10 rzodkiewek
? 1 średni ogórek wężowy
? 1/2 żółtej papryki
? kilka listków bazylii
? pęczek szczypiorku
? sól, pieprz do smaku
? 2 łyżki żelatyny
? 5 jajek
? roszponka do dekoracji
Wykonanie:
? Żelatynę zalać w szklance minimalną ilością zimnej wody, tak aby tylko przykryła żelatynę.
? Ugotować na twardo jajka, obrać ze skorupek i przekroić na połówki.
? Rzodkiewki, ogórek i paprykę pokroić w drobną kostkę.
? Szczypiorek i listki bazylii posiekać.
? Wymieszać ser z warzywami, przyprawić solą i pieprzem.
? Keksówkę wyłożyć folią spożywczą, na dnie położyć pojedyncze listki roszponki.
? Do żelatyny wlać gorącą wodę do 1/3 wysokości szklanki i dokładnie wymieszać.
? Połączyć żelatynę z masą serową.
? Wyłożyć połowę sera do keksówki, na to położyć połówki jajek i przykryć resztą sera.
? Zawinąć brzegi folii spożywczej i wstawić do lodówki na kilka godzin.
? Przed podaniem odwrócić formę, zdjąć formę i kroić na plastry.