Następna nalewka, na którą pzepis znalazłam w Złotej Księdze Nalewek. Nalewka intensywnie pachnie kakao i delikatnie wanilią. Po filtracji zostaje gęsta, wilgotna masa kakaowa, którą można wykorzystać do ciast lub deserów. Ziarno kakaowca do Europy przywiózł Krzysztof Kolumb, a ja też dostałam oryginalne, wysuszone i palone ziarna kakaowca od siostry Anyi. Ta nalewka to krewna mojej Czekoladnicy.
Składniki:
? 100 g kakao
? 50 g kawy mielonej
? 5 migdałów
? 1 laska wanilii
? 500 g cukru
? 2 szklanki wody
? 500 ml spirytusu
Wykonanie:
? Wanilię pokroić na małe kawałeczki, migdały posiekać, dodać kakao, kawę i zalać spirytusem.
? Szczelnie zamknąć i odstawić na 10 dni, codziennie potrząsając słoikiem.
? Po tym czasie przelać zawartość słoika przez gazę złożoną kilkakrotnie i zostawić najlepiej na noc.
? Cukier zagotować w wodzie i dodać syrop do zlanego nalewu.
? Szczelnie zamnknąć i odstawić na następne 10 dni.
? Na koniec ponownie przefiltrować przez gazę i przelać do butelek.
