Zamknęłam jesień w słoiku czyli zrobiłam śliwki w lekkim occie. Schodzi z nimi kilka dni, więc należy uzbroić się w cierpliwość, ale smak wynagradza poniesiony trud. Ja je uwielbiam i potrafię zjeść naraz cały słoiczek. A to, że nie wymagają pasteryzowania, jest ich dodatkowym atutem. Składniki:
? 1 kg śliwek węgierek
Zalewa:
? 1 szklankia octu 10%
? 3 szklanki wody
? 250 g cukru
? kilka goździków
? kawałek kory cynamonu
Wykonanie:
? Umyte śliwki ponakłuwać grubą igłą lub wykałaczką.
? Składniki zalewy zagotować, gorącą zalać śliwki i pozostawić na noc.
? Drugiego dnia odlać zalewę, zagotować i ponownie zalać śliwki.
? Powtarzać tę czynność przez 4 dni.
? Ostatniego dnia zlać zalewę, zagotować, wyjąć przyprawy i zalać gorącą śliwki poukładane w słoikach.
? Słoiki mocno zakręcić i odwrócić do góry dnem. Nie wymagają pasteryzowania.