Czas na chłodnik… czyli lato na talerzu!

      Kiedy żar leje się z nieba, nie mamy ochoty ani na gotowanie, ani na jedzenie gorących potaw. Najlepsze wtedy są chłodniki – zimne zupy, od gęstych warzywnych po lekkie owocowe. Są smaczne, zdrowe, orzeźwiające i dietetyczne. Szybkie i proste w przygotowaniu, jako idealna propozycja na lato. Prawdziwa bomba witaminowa na talerzu. Można je wykonać z większości warzyw czy owoców o intensywnym smaku, zarówno na słono, jak i na słodko. Gwarancją sukcesu, poza oczywiście doborem składników, jest niska temperatura zupy – chłodnik należy więc przed podaniem wstawić do lodówki, chyba że procedura wymaga podania natychmiastowego.
      Najbardziej  wszechobecny jest chłodnik litewski z botwiną, młodymi buraczkami, jajkiem i zieleniną na bazie jogurtu, kefiru lub maślanki. Różowa zupa, smaczna i tak bardzo popularna… że aż nudna. Nie wiedzieć czemu odstraszająca dzieci, mężczyźni również za nią nie przepadają. Jednak przez większość dorosłych doceniana za walory smakowe i estetyczne.  Osobiście uwielbiam wszystkie chłodniki i wszelkie wariacje z nimi związane. Chłodnik to zdecydowanie zupa kobieca – wykwintna i pełna wdzięku. Panowie kochają ponadczasowe, tradycyjne zupy: ogórkową, krupnik, rosół i królową polskich zup – pomidorową. Każdego lata w moim domu królowa i jej dwór musi  abdykować, bo władzę przejmuje chłodnik.
       Czas na moją kolekcję chłodników. Polecam na upały!

{jcomments on}

Udostępnij

Post Author: Gosia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Potwierdź, że nie jesteś automatem: