REVENGE OF THE BRIDESMAIDS
Podstępne druhny
2010, USA
komedia, reż. James Heyman
Sam tytuł nie zachęca do obejrzenia. Zapowiada raczej słabiutki film klasy B niż dobrą i zaskakującą komedię, która jest w stanie zaciekawić wymagającego widza. Jednak czasem warto zaryzykować bo można się miło rozczarować. Tak jest w przypadku tego filmu. Oczywiście nie jest to arcydzieło i nikt chyba tego nie oczekuje. Nie ma zagmatwanej intrygi czy wielowymiarowych postaci, ani fabuły skłaniającej do głębszych refleksji. Jest to lekka, dość zabawna historia trzech przyjaciółek, które dorastały razem i przy okazji spotkania po latach dowiedziały się, że znienawidzona przez nie dziewczyna wychodzi za mąż za chłopaka, którego odbiła jednej z nich. Nie wierząc w szlachetne intencje panny młodej postanawiają nie dopuścić do ślubu. Opowieść dość banalna i naiwna, ale wbrew pozorom przyjemnie się ten film ogląda. Takie niezbyt ambitne, ale sympatyczne kino dla rozluźnienia się po pracy. Często komedie romantyczne ze znanymi aktorami prezentują poziom dużo niższy. I chociaż dałem tylko dwie gwiazdki (bo w sumie nic nie jest tu wybitne – ani treść, ani aktorstwo), to jednak polecam ludziom oczekującym miłej, niezobowiązującej, letniej rozrywki.