ZŁOTA PIŁKA 2016 dla Cristiano Ronaldo

Złota Piłka 2016 Cristiano RonaldoNadszedł moment, w którym oficjalnie można potwierdzić to, co dla wszystkich (poza żyjącymi w innym świecie ortodoksyjnymi fanami Barcelony) było oczywiste i wiadome praktycznie od pół roku – Cristiano Ronaldo wygrał Złotą Piłkę 2016. Dla formalności dodam, że otrzymał 48% punktów (745 na 1557 możliwych) i praktycznie zdeklasował rywali. Na kolejnych miejscach znaleźli się Messi, Griezmann, Suárez, Neymar i Bale. W pierwszej dziesiątce jest też trzeci madridista Pepe (9 miejsce), na co wystarczyło… 8 punktów. Jako ciekawostkę potraktujmy 16 miejsce Roberta Lewandowskiego. Polak otrzymał… 3 punkty i to najlepiej pokazuje, jak jednowymiarowy jest świat futbolu w ostatnich latach. Żyjemy w dekadzie dwóch wybitnych piłkarzy i oni obaj rozdzielają między sobą tę najbardziej prestiżową nagrodę. Cristiano Ronaldo wygrał po raz czwarty (poprzednio w 2008, 2013 i 2014 roku), Leo Messi ma już pięć Złotych Piłek (odpowiednio 2009-2012 i 2015). Czy to nie jest nudne? Oczywiście, że jest, ale kto broni innym? Ci dwaj odlecieli w kosmos i widzowie mogą tylko się cieszyć, że są świadkami tak wyjątkowej rywalizacji.

Złota Piłka 2016 Cristiano RonaldoPisałem, że jej wynik był jasny od połowy 2016 roku, gdy Cristiano wygrał dwa najważniejsze piłkarskie turnieje. Najpierw wraz z Realem Madryt zwyciężył w Lidze Mistrzów zostając królem strzelców (16 bramek), potem zaś z reprezentacją Portugalii sięgnął po mistrzostwo Europy. Poprowadził dwie swoje drużyny do największych sukcesów, a reszta nie ma większego znaczenia. To nie jest nagroda za wrażenia estetyczne ani za same statystyki. Może teraz Portugalczyk nie imponuje formą, ale był decydujący wtedy, kiedy trzeba. Dlatego wygrał. Wiem dobrze, że zwolennicy Messiego będą to negować – tak już jest, obaj mają rzesze bezkrytycznych fanów oraz zaciekłych wrogów. Ja tylko powiem, że każdy wybór należy uszanować i nie umniejszać znaczenia nagrody tylko dlatego, że wygrał ją rywal. Ani z powodu powrotu do poprzedniej, klasycznej formy – po kilku latach współpracy z piłkarską centralą Złota Piłka odkleiła się od FIFA (FIFA przyzna w styczniu własną nagrodę dla najlepszego piłkarza). Jeśli chodzi o prestiż – w świecie futbolu to nadal odpowiednik filmowego Oscara, tylko wybór jest bardziej obiektywny, bo głosuje aż 173 dziennikarzy. And the winner is… CRISTIANOOOOO RONALDOOOOO!

Udostępnij

Post Author: Sławek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Potwierdź, że nie jesteś automatem: