Mbappe trafia w debiucie i Real Madryt wygrywa Superpuchar w Warszawie

Kylian Mbappe Real Madryt debiut Superpuchar

Mecz o Superpuchar, w którym zwycięzca Ligi Mistrzów Real Madryt grał z Atalantą, zwycięzcą Ligi Europy, miał w tym roku dodatkowy smaczek. Otóż w meczu tym w barwach Los Blancos debiutował Kylian Mbappé, najpopularniejszy obecnie i być może najlepszy (choć to niewymierne) piłkarz świata, którego mistrz Hiszpanii pozyskał latem po kilkuletnich staraniach. Piłkarski świat bardziej niż sam wynik konfrontacji interesowało, czy Mbappé wyjdzie w pierwszym składzie i czy strzeli gola. No więc wyszedł i strzelił. Niespodzianki nie było, Real Madryt był wielkim faworytem i pewnie wygrał 2-0 po golach Valverde i Kyliana właśnie. Mecz był rozgrywany w Warszawie, co dla polskich madridistas ma wyjątkowe znaczenie, bo już przejdzie do historii fakt, że Kylian Mbappé debiutował w barwach Realu i strzelił pierwszego gola na Stadionie Narodowym w stolicy Polski.

Sam mecz był interesujący, chociaż prawdziwe emocje pojawiły się dopiero po przerwie. Pierwsza połowa była bezpieczna, spokojna, nawet ze strony Realu zbyt spokojna, bo przewagę zyskiwała lepiej zorganizowana i bardziej energiczna Atalanta. Ale to madrytczycy w ostatniej minucie mogli objąć prowadzenie, gdy Rodrygo trafił w poprzeczkę. Po zmianie stron Atalanta oddała jeden groźny strzał (jedyny celny w całym meczu) i wtedy Królewscy włączyli tryb Champions League. Przycisnęli rywala, świetne okazje mieli Vinícius i Bellingham, ale ostatecznie obaj popisali się asystami do kolegów. Najpierw w 59 minucie Brazylijczyk wymanewrował obronę i wystawił piłkę Valverde, który dopełnił formalności, zaś 10 minut później Anglik idealnie obsłużył Kyliana, a ten ustalił wynik spotkania. Atalanta nie była w stanie nic zrobić. Wszystko potoczyło się tak, jak miało – Kylian zadebiutował i strzelił gola, Real wygrał pierwsze trofeum w sezonie, a jego kapitan Luka Modrić stał się najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii klubu. To jego 27. trofeum w białych barwach. I raczej nie ostatnie.

Real Madryt Superpuchar Europy 2024
Udostępnij

Post Author: Sławek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Potwierdź, że nie jesteś automatem: