REAL-GETAFE 7-3 Radosny futbol na koniec smutnego sezonu

Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015   Na zakończenie rozgrywek 2014/2015 Real Madryt podejmował na własnym stadionie pobliskie Getafe. Wprawdzie gospodarze już stracili szanse na mistrzostwo, zaś goście tydzień wcześniej zapewnili sobie pozostanie w Primera División, lecz przecież każdy występ Królewskich to madryckie święto, a dla zawodników była to osatnia okazja, by godnie i efektownie zakończyć ten nieudany sezon. To się udało, bo Real rozwiązał worek z bramkami, chcąc jakby przeprosić kibiców za brak skuteczności w poprzednim tygodniu, kiedy ważyły się losy trofeów. Mecz nie stał na bardzo wysokim poziomie ale trudno było tego oczekiwać w spotkaniu o przysłowiową pietruszkę. Ostateczny wynik 7-3 mówi bardzo wiele o jego jakości – piłkarze grali na luzie, niczym na treningu, niespecjalnie przejmując się zadaniami defensywnymi, za to oferując widzom radosny futbol i wręcz hokejowe widowisko. Ja miałem przyjemność oglądania tego meczu na własne oczy, bo już od dawna planowałem wyjazd do Madrytu na pożegnanie Ligi, i tym razem zaoferuję czytelnikom fotorelację z tego wydarzenia. Rezerwując bilety kilka miesięcy temu po cichu liczyłem, że będę tu świętował kolejne mistrzostwo kraju – niestety nie udało się, w 2015 roku Real obniżył loty i praktycznie sprezentował tytuł Barcelonie. Jednak nie ma co narzekać, bo obejrzenie aż 10 bramek na Bernabéu to wydarzenie bez precedensu – trafia się rzadko i cieszę się, że było mi dane w tym uczestniczyć.
Najpierw z kronikarskiego obowiązku napiszę, że w pierwszej połowie swojego kolejnego hat-tricka skompletował Cristiano Ronaldo, który dzięki tym trafieniom nie tylko w imponującym stylu, z wynikiem 48 goli zdobył Trofeo Pichichi (najlepszego strzelca Primera División), ale też pobił własny rekord goli w sezonie. Strzelił ich łącznie 61, a więc o jeden więcej niż w roku rekordów Mourinho. Ronaldo to jedyny zawodnik z ofensywnego tria BBC, który nie zawiódł w minionych rozgrywkach. Owszem, miewał gorsze chwile w związku z problemami osobistymi, może nie czarował techniką czy irytował niektórymi gestami, lecz wciąż jest zabójczo skuteczny i decydujący pod bramką rywala. Prawdziwa perła wśród królewskich diamentów. Tych diamentów dzisiaj na boisku widzieliśmy więcej: grał James, dla mnie absolutne odkrycie tego sezonu; wystąpił Chicharito, którego Ancelotti wyraźnie zlekceważył i z którym Real nie przedłuży kontraktu, a szkoda, bo to szybki, dobry technicznie i skuteczny zawodnik; był wreszcie pełen chęci do gry lecz ciągle poszukujący formy Jesé oraz trochę dziś nieuważny profesor Kroos i dynamiczny jak zawsze Marcelo. Z różnych powodów zabrakło innych wielkich: Ramosa, Isco, Modricia, Bale’a i Benzemy. Fakt, że ten nieco okrojony skład był w stanie wbić rywalowi 7 bramek, najlepiej dowodzi wielkiego potencjału tej drużyny, który w wyścigu o tytuły nie został w pełni wykorzystany.
Przenieśmy się więc do Madrytu na Estadio Santiago Bernabéu i przeżyjmy jeszcze raz to spotkanie. Już przed godziną 19-tą bramy stadionu zostają otwarte dla widzów, przed 20-tą piłkarze wybiegają na krótką rozgrzewkę zaś komentatorzy przygotowują się do relacji.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Potem jeszcze szybkie nawodnienie boiska, trybuny powoli się zapełniają, chociaż tym razem nie będzie kompletu widzów.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
O godzinie 20.30 w Madrycie słońce stoi jeszcze całkiem wysoko i  śmiało zagląda na murawę Bernabéu, gdy spiker ogłasza składy. Jak już wspomniałem, dzisiaj na murawie zobaczyliśmy kilku zawodników, którzy w tym roku grywali rzadziej, jest więc m.in. Nacho, Arbeloa czy Illarramendi.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Dziennikarze cierpliwie wyczekują pojawienia się zawodników, a trybuna ultrasów już gotowa do głośnego dopingu.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Z głośników rozbrzmiewa Hala Madrid y nada más (na stadionie brzmi to naprawdę potężnie), na skórze ciarki, i wtedy na boisko wychodzą Oni.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Pozdrowienie i przybicie piątki z rywalem…
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
…pozowanie do tradycyjnej fotki, przy okazji reklama meczu legend Realu i Liverpoolu zaplanowanego na 14 czerwca (bilety po 5 euro!)…
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
…i krótka chwila dla koszykarzy, którzy spisali się w tym roku lepiej od piłkarzy – kilka dni temu wygrali po raz dziewiąty Ligę Mistrzów i dzisiaj oficjalnie zaprezentowali trofeum madrytczykom.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Po tym wszystkim możemy zaczynać mecz, a po 13 niemrawych minutach radować się z pierwszego gola – doskonałe dośrodkowanie Marcelo precyzyjnym strzałem głową na bramkę zamienił Cristiano Ronaldo. Któżby inny… To gol nr 1000 w tegorocznych zmaganiach La Liga.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Teraz ogólna panorama Bernabéu…
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
…a po chwili zimny prysznic – w 23 minucie pierwszy celny strzał gości ląduje w bramce Casillasa (z niemal 30 metrów uderzał Escudero), a chwilę później po koszmarnym błędzie Jesé piłkę przejmuje Pedro León, podaje do Castro, a ten trafia na 2-1 dla gości. Na trybunach konsternacja, a Real znów rozpoczyna od środka.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Potem obserwujemy napór gospodarzy, który przynosi efekt w 32 minucie. Rzut wolny na gola zamienia Ronaldo, a 2 minuty później Portugalczyk kompletuje hat-tricka wykorzystując jedenastkę po faulu na Chicharito.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
W 40 minucie boisko musi opuścić kontuzjowany Pepe, zastępuje go Varane.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
W 42 minucie kolejny szok – w zamieszaniu po rzucie rożnym gola strzela Lacen i wyrównuje na 3-3.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Co jest grane? Ile jeszcze razy mam trafić, żeby wygrać? – zdaje się pytać Cristiano. Iker też doskonale wie, że to nie tak powinno wyglądać. Bramkarz za pierwszą połowę zebrał solidną porcję gwizdów, choć winić należałoby raczej niefrasobliwość obrońców. Wszystkie uderzenia Getafe były mocne i precyzyjne, co nie zmienia faktu, że trzy strzały w bramkę i trzy gole to niechlubna wizytówka Casillasa. A mogło być jeszcze gorzej gdy tuż przed przerwą Illarra wystawił rywalowi patelnię – León huknął jak z armaty lecz na szczęście minimalnie chybił.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Jeszcze Jesé zaliczył żółtą kartkę, a w pierwszej połowie nic się już nie zmieniło. 3-3 to wynik historyczny – nigdy jeszcze w rozgrywkach ligowych na Bernabéu nie było takiego rezultatu do przerwy.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Teraz krótki odpoczynek i czas na refleksję, co poprawić w grze obronnej, by więcej goli nie wpadło. Nie wypada po prostu…
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Ja wykorzystałem przerwę na kolejną sweetfocię… (aczkolwiek nie selfie…).
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia – kopię akcji bramkowej z początku spotkania przeprowadzili Marcelo i Ronaldo. Pierwszy dośrodkował, drugi główkował, jednak tym razem trafił w słupek. Odbitą piłkę dopadł Chicharito i tak oto zdobył swojego 9 gola w białych barwach (licząc wszystkie rozgrywki). Zważywszy, jak rzadko dostawał szanse gry od Carlo Ancelottiego, ten wynik musi budzić szacunek. Będzie go brakować w Madrycie.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Nie minęło 5 minut, a oglądaliśmy prawdziwe golazo. Tym razem błysnął James, a mnie udało się uchwycić moment wpadania piłki do siatki!!! Cristiano zostawił koledze wykonanie rzutu wolnego z niecałych 20 metrów, co okazało się bardzo dobrą decyzją. Kolumbijczyk pięknym rogalem ominął mur, trafił w samo okienko bramki Codiny i zachwycił 70 tysięcy ludzi zgromadzonych na widowni.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Później byliśmy świadkami historycznego momentu Realu Madryt – w pierwszej drużynie w wieku 16 lat i 156 dni zadebiutował Martin ?degaard. Norweg w 58 minucie zmienił Cristiano Ronaldo i pobił wynik Alberto Rivery, który po raz pierwszy zagrał mając 17 lat i 111 dni. Czyżby król namaścił swego następcę? Czas pokaże, czy utalentowany młodzian spełni pokładane w nim nadzieje i będzie kiedyś wielką piłkarską gwiazdą. Dzisiaj zagrał poprawnie, był nawet bliski zaliczenia asysty, lecz po jego świetnym podaniu Jesé trafił w poprzeczkę. Całkiem nieźle jak na debiut.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
W kontekście tego napis „football is changing” pasuje jak ulał… Tymczasem Real w pełni kontrolował boiskowe wydarzenia, a w 71 minucie dołożył kolejną bramkę. Asystował James, a na listę strzelców wpisał się Jesé. Kanaryjczyk nie może tego sezonu zaliczyć do udanych. Po kontuzji zatracił swe atuty i jeszcze nie odzyskał czucia piłki, umiejętności dryblingu ani skuteczności – walorów, którymi czarował przed operacją. Dzisiaj także nie zagrał wielkiego meczu, jednak swoje zrobił – strzelił gola, a także dołożył asystę. Niestety w Madrycie na razie raczej nie ma szans na regularne występy, a te są niezbędne, by zawodnik mógł się rozwijać i powrócić do pełni formy.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
W drugiej połowie Królewscy uporządkowali grę obronną i goście z Getafe nie mieli wielu okazji na strzelenie gola. Jedną z nich wypracował sobie pod koniec meczu Sarabia, ale jego mocny strzał efektownie wybronił Casillas. Za to dostał wielkie brawa i owację na stojąco. Nie od wszystkich kibiców, bo Iker jest skonfliktowany ze sporą częścią madridistas, jednak wreszcie publika zachowała się jak należy. Bramkarz również – uniósł ręce i podziękował za aplauz.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
W samej końcowce spotkania obejrzeliśmy jeszcze jednego gola – Jesé dograł piłkę w pole karne, akcję wykończył Marcelo zaliczając pierwsze ligowe trafienie tego sezonu. Brazylijczyk tak się wzruszył, że uklęknął dziękując Bogu za wsparcie. Faktem jest, że zasłużył na tę bramkę jak mało kto.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
I to by było na tyle. Koniec meczu. Tak tak, hands up – znów wygraliśmy!
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Po spotkaniu James i Marcelo pozostali dłużej na płycie boiska obserwując na telebimie powtórki bramek, następnie Kolumbijczyk udzielił jeszcze pomeczowego wywiadu dla telewizji.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Stadion opustoszał w ciągu kilku minut, a na boisko wkroczyli dzielni panowie z kosiarkami. Przy takiej dbałości nikogo nie może dziwić, że murawa na Bernabéu wygląda jak gęsty i puszysty dywan. Jeden kibic został dłużej przez lornetkę obserwując pracowników i wychodzących ludzi. Niestety, po ponagleniach ochrony trzeba było opuścić świątynię futbolu i zadowolić się wspomnieniami. Dzięki skuteczności piłkarzy te wystarczą na długo, a na deser pozostanie moja fotorelacja. Real po raz trzeci w tym sezonie zaaplikował rywalowi co najmniej 7 goli – poprzedni raz taka sztuka udała się Królewskim w sezonie 1959/60. Zdobył łącznie 118 bramek – to drugi wynik w historii Primera División. Do wyrównania rekordu ekipy Mourinho sprzed 3 lat zabrakło 3 goli.
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
22.30 – na Bernabéu już tylko wspomnienie po kibicach. A ja wiem, że w kolejnym roku znów tu przyjadę…
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015
Dzisiaj miałem wielką frajdę obejrzeć 10 goli i całkiem przyzwoity występ Los Blancos. Hala Madrid!
Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015Real Getafe 7-3 liga hiszpańska 2014/2015

Udostępnij

Post Author: Sławek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Potwierdź, że nie jesteś automatem: