Nie wyobrażam sobie Wigilii bez czerwonego barszczu z uszkami, bo odkąd siegam pamięcią zawsze gościł na wigilijnym stole w mojej rodzinie. Prawdę mówiąc nigdy nie jadłam innej zupy w Wigilę i nie zamierzam zmieniać tradycji.
Mistrzynią grzybowych uszek jest w naszej rodzinie moja mama, ale ponieważ spędza Wigilię w tym roku w Chicago z moim rodzeństwem, musiałam zmierzyć się z nimi sama. Raz zdarzyło mi się kupić gotowe i pamiętam minę mojego syna Michała, który był bardzo zdegustowany i zawstydził mnie mówiąc, że babcia by takich uszek nie podała na Wigilię. Więc oto są – pracochłonne uszka z grzybów suszonych, robione tylko raz w roku, wtedy też smakują najlepiej. Pewnie dla niektóych będzie ciekawostką, że do farszu dodaję kapustę słodką, a nie kiszoną. Cóż, to też rodzinna tradycja.
Składniki:
Farsz
? 2 garści suszonych grzybów
? 1/2 małej kapusty
? 1 cebula
? sól, pieprz do smaku
? 2 liście laurowe
? 5 ziaren ziela angielskiego
? 3 łyżki oleju
„Skórka”
? 1 szklanka gorącej wody
? 2 łyżki oleju
? mąka pszenna – ok. 2 szklanek
? szczypta soli
Wykonanie:
? Grzyby namoczyć na noc i ugotować w tej samej wodzie z dodatkiem liści laurowych i ziela angielskiego, posolić. Po ugotowaniu odcedzić, wyjąć liście i ziele.
? Kapustę pokroić w paski i ugotować w posolonej wodzie, odcedzić, a następnie bardzo dokładnie wycisnąć wodę przez gazę.
? Cebulę pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na 3 łyżkach oleju.
? Zmielić kapustę i grzyby suszone w maszynce do mielenia mięsa.
? Farsz przesmażyć razem z cebulą i doprawić solą i pieprzem.
„Skórka”
? Na stolnicę wsypać przesianą mąkę w kształcie wzgórka. Zrobić wgłębienie, dodać sól oraz olej i wlewać gorącą wodę, drugą ręką mieszając składniki.
? Zagnieść ciasto łącząc składniki w całość. Ma być miękkie i elastyczne. Jeśli ciasto okaże się za rzadkie należy dodać mąkę, a jeśli za twarde dolać wodę.
? Ciasto przykryć ściereczką, następnie podzielić je na 3 części.
Lepienie uszek
? Każdą część ciasta rozwałkować na cienki placek i wycinać metalową foremką lub małą szklaneczką, ewentualnie kieliszkiem niewielkie krążki. Im mniejsze uszka, tym ładniej się prezentują.
? Nakładać po małej łyżeczce farszu, zlepić jak pierożki, następnie złączyć cienkie końce pierożka zawijając na palcu uszka.
? Zagotować wodę w dużym garnku z solą i łyżką oleju i wrzucać uszka na gotującą się wodę.
? Gotować przez około 1 minuty od chwili ich wypłynięcia na powierzchnię.
? Wyławiać łyżką cedzakową i odkładać na tacę do lekkiego przeschnięcia.
? Jeśli robimy uszka dużo przed świętami to należy je zamrozić. Ja rozkładam na deseczce pojedynczo i wkładam do zamrażalnika, a po zamrożeniu zsypuję do woreczka dzieląc na porcje. Wtedy nie sklejają się i każde jest osobno zamrożone.
Składniki:
Farsz
? 2 garści suszonych grzybów
? 1/2 małej kapusty
? 1 cebula
? sól, pieprz do smaku
? 2 liście laurowe
? 5 ziaren ziela angielskiego
? 3 łyżki oleju
„Skórka”
? 1 szklanka gorącej wody
? 2 łyżki oleju
? mąka pszenna – ok. 2 szklanek
? szczypta soli
Wykonanie:
? Grzyby namoczyć na noc i ugotować w tej samej wodzie z dodatkiem liści laurowych i ziela angielskiego, posolić. Po ugotowaniu odcedzić, wyjąć liście i ziele.
? Kapustę pokroić w paski i ugotować w posolonej wodzie, odcedzić, a następnie bardzo dokładnie wycisnąć wodę przez gazę.
? Cebulę pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na 3 łyżkach oleju.
? Zmielić kapustę i grzyby suszone w maszynce do mielenia mięsa.
? Farsz przesmażyć razem z cebulą i doprawić solą i pieprzem.
„Skórka”
? Na stolnicę wsypać przesianą mąkę w kształcie wzgórka. Zrobić wgłębienie, dodać sól oraz olej i wlewać gorącą wodę, drugą ręką mieszając składniki.
? Zagnieść ciasto łącząc składniki w całość. Ma być miękkie i elastyczne. Jeśli ciasto okaże się za rzadkie należy dodać mąkę, a jeśli za twarde dolać wodę.
? Ciasto przykryć ściereczką, następnie podzielić je na 3 części.
Lepienie uszek
? Każdą część ciasta rozwałkować na cienki placek i wycinać metalową foremką lub małą szklaneczką, ewentualnie kieliszkiem niewielkie krążki. Im mniejsze uszka, tym ładniej się prezentują.
? Nakładać po małej łyżeczce farszu, zlepić jak pierożki, następnie złączyć cienkie końce pierożka zawijając na palcu uszka.
? Zagotować wodę w dużym garnku z solą i łyżką oleju i wrzucać uszka na gotującą się wodę.
? Gotować przez około 1 minuty od chwili ich wypłynięcia na powierzchnię.
? Wyławiać łyżką cedzakową i odkładać na tacę do lekkiego przeschnięcia.
? Jeśli robimy uszka dużo przed świętami to należy je zamrozić. Ja rozkładam na deseczce pojedynczo i wkładam do zamrażalnika, a po zamrożeniu zsypuję do woreczka dzieląc na porcje. Wtedy nie sklejają się i każde jest osobno zamrożone.