BLACK MIRROR Czarne lustro

Black Mirror Czarne lustro serial recenzjaBLACK MIRROR
Czarne lustro
2011, USA
serial, 3 sezony
altaltaltaltalt
Pośród niezliczonej ilości seriali staram się tu opisywać tylko te szczególne, które wyjątkowo mi się spodobały lub zaskoczyły czymś oryginalnym. Właśnie ten drugi przypadek dotyczy Czarnego lustra, prawdziwej perełki ostatnich lat. To zupełnie inne, świeże spojrzenie na słowo „serial”, bowiem każdy odcinek ma innego reżysera, innych aktorów i odrębną historię, a punktem wspólnym jest skupienie się na pokazanej w czarnym zwierciadle (black mirror) przyszłości świata, w którym internet i media społecznościowe manipulują ludźmi. To dołująca wizja niewłaściwego wykorzystania nowoczesnych technologii i ich negatywnego wpływu na życie każdego z nas. Ironiczny portret tego, jacy jesteśmy dziś (to poniekąd już się dzieje, lecz nie na taką skalę) i jacy będziemy jutro, jeśli dalej wirtualna rzeczywistość będzie tak dominować nasze życie. Serial ostrzeżenie, dający sporo do myślenia, skłaniający do głębokich refleksji na temat ludzkiej natury oraz tego, dokąd prowadzi nas postęp technologiczny.

W pewnym sensie Czarne lustro trudno nawet nazwać serialem, to raczej zbiór zbliżonych tematycznie krótkometrażowych filmów, ale właśnie to czyni tę produkcję wyjątkową. Na dodatek dwa pierwsze sezony (każdy zaledwie po 3 odcinki + jeden odcinek specjalny) stworzyli Brytyjczycy, zaś potem prawa wykupił Netflix i trzeci sezon (6 odcinków) jest już dziełem Amerykanów (ze wszystkimi tego konsekwencjami – nieco inne postrzeganie problemów), co jeszcze bardziej podzieliło widzów w ocenach całości. Moim zdaniem poziom został utrzymany, brytyjska wersja jest bardziej surowa i mroczna, z kolei większy budżet Netflixa uwypuklił potencjał opowieści poprzez podniesienie jej poziomu wizualnego.

Opisywanie poszczególnych odcinków mija się z celem. Oczywiście trafiają się lepsze i gorsze, ale kilka z nich to prawdziwe perły kina science fiction, zaskakujące swoimi pomysłami i twistami fabularnymi, poruszające wiele problemów związanych nie tylko ze sztuczną inteligencją i rozwojem technologii, lecz także stawiające pytania o istotę dobra, o granicę wolności i prywatności, o kanon zasad moralnych i istotę człowieczeństwa. Każdy odcinek pozwala na dowolne interpretacje przedstawionych wizji. Wywołujący skrajne emocje serial autorstwa Charlie Brookera wymaga samodzielnego myślenia. To zbiór opowieści dla widzów lubiących wyzwania intelektualne. Warto się z tym zmierzyć.

Udostępnij

Post Author: Sławek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Potwierdź, że nie jesteś automatem: